Obraz samotnego Andrzeja Dudy na peronie żyje już własnym życiem i staje się kolejnym symbolem całej tej prezydentury.
Ważniejsze wydaje się jednak realne i systemowe rozwiązanie problemu wykluczenia komunikacyjnego w Polsce. To kwestia naszego rozwoju cywilizacyjnego, szans zawodowych i edukacyjnych mieszkańców mniejszych miejscowości.
Może „memiczność” pana Dudy stanie się dobrym wstępem do poważnej dyskusji w tym temacie. Skuteczność kolejnych „plusów” znamy już bowiem na przykładzie mieszkań, samochodów elektrycznych, promów, przekopów, itd.
Marek Belka, eurodeputowany